Morderstwo i cała reszta - Marta Reich





Opis
Redaktorka poczytnego pisma dla kobiet, Pola Białohorska, niespodziewanie otrzymuje od szefa polecenie przeprowadzenia wywiadu z Elżbietą Wojnowicz, jedną z najbogatszych kobiet w Polsce. Kilka dni później okazuje się, że bizneswoman zostaje zamordowana. Atmosfera wokół wywiadu, niespodziewana śmierć kobiety i inne niepokojące wydarzenia dają Poli coraz bardziej do myślenia i każą jej rozpocząć własne śledztwo. Wkrótce dziewczyna staje się świadkiem kolejnych dramatycznych zdarzeń...
Morderstwo i cała reszta to zarówno powieść kryminalna o wartkiej akcji i zaskakującym zakończeniu, jak i barwny obraz polskich elit, w którym poważni biznesmeni mieszają się z podejrzanymi przedsiębiorcami, wybitni artyści konkurują z celebrytami jednego sezonu, a ludzie mediów muszą godzić wymóg kreowania luksusowego stylu życia z nieuchronnością comiesięcznych spłat kredytu. To opowieść o ich marzeniach i problemach, aspiracjach i rozterkach - a wszystko przedstawione z dużą dozą humoru, dystansu i sympatii.
Marta Reich - studiowała ekonomię, romanistykę i nauki polityczne w Wielkiej Brytanii oraz stosunki międzynarodowe w Warszawie. Zawodowo zajmuje się marketingiem luksusowych marek kosmetycznych, a w wolnych chwilach oddaje się swoim pasjom - pisaniu, gotowaniu, modzie, odwiedzaniu wystaw, czytaniu światowej literatury i oczywiście - zakupom.
Katarzyna Hardej
"Morderstwo i cała reszta" to bardzo mocny debiut! Marta Reich nie daje czytelnikowi ani chwili wytchnienia. Zapamiętajcie to nazwisko, bo niedługo zobaczycie je w jednym szeregu z Bondą, Puzyńską i Grzegorzewską! Pola Białohorska to dziennikarka o umyśle ostrym jak żyleta. Kobieta z klasą. Jest inteligentna, energiczna i bezkompromisowa. Uparta i czasem nierozsądna. Te wszystkie cechy w połączeniu ze znanym nazwiskiem sprawiają, że nie ma dla niej drzwi, do których nie znalazłaby klucza. Po prostu gdzie diabeł nie może, tam ... Polę pośle! Nasza bohaterka zostaje wplątana w salonową intrygę. Na scenie polskiego hollywood dochodzi do morderstwa jednej z najbogatszych kobiet w Polsce bizneswoman, z którą dzień wcześniej Pola przeprowadziła wywiad. Dziennikarka wbrew woli swojego szefa oraz na przekór radom swoich przyjaciół, postanawia poprowadzić własne śledztwo. W rezultacie oznacza to dla niej igranie z mordercą. Kto i dlaczego zabił Elżbietę Wojnowicz? I kto robi wszystko, by Pola nie doszła prawdy? "Morderstwo i cała reszta" to wielowarstwowa intryga z warszawskimi salonami w tle. Fabuła tej ponad 800 stronicowej powieści skrojona jest u najlepszego krawca nazwiskiem Reich. Książka jest wciągającą opowieścią o zbrodni, historią o tym, co w stanie jest zrobić człowiek, by dopiąć swego. To także "wspaniały" świat tytułowej całej reszty, czyli życia warszawskiej elity biznesu i sztuki oraz nierozerwalnie z nią związanej branży medialnej. Mimo ponad 800 stron historia ani na moment nie zwalnia tempa! Majstersztyk, od którego nie sposób się oderwać! Z niecierpliwością czekam na kolejną część przygód Poli Białohorskiej, połknę ją w całości, choćby miała mieć i tysiąc stron! ;)
Nowe Horyzonty
Sięgając po Morderstwo i całą resztę sugerowałam się nie tylko interesującym opisem, ale też zwykłą ciekawością, bowiem bardzo intrygowało mnie, co też mogę otrzymać na ponad 800 stronach, pisanych drobnym drukiem. Bałam się, że ta historia może być rozciągnięta do granic możliwości, przy tym monotonna, a główny jej temat zostanie zepchnięty na dalszy plan. Obawiałam się również, że szybko domyślę się zakończenia, a przez resztę książki będę się męczyć. Szybko moje obawy okazały się niesłuszne, bowiem jest tak jak w tytule książki, że mamy MORDERSTWO, a w tle „całą resztę”. Książka posiada wszystkie cechy dobrego kryminału, ale przy tym łamie pewien schemat, ponieważ co prawda jest śledczy, który prowadzi sprawę, jednak to nie on jest postacią najważniejszą, lecz dziennikarka Pola, która lubi zadawać niewygodne pytania. Akcja toczy się dość szybko i od pierwszych stron jesteśmy wciągnięci w niesamowitą intrygę, gdzie wspólnie z Polą tropimy mordercę, co rusz analizujemy dostępne, z umiarem dawkowane informacje. Podsuwane przez autorkę fałszywe tropy i zawiła treść powodują, że do samego końca nie ma możliwości, aby domyślić się, kto jest mordercą i jakimi motywami się kierował. Jednak z każdą przeczytaną stroną fragmenty układanki zaczynają do siebie pasować, a na końcu łączą się w logiczną i spójną całość, która całkowicie zaskakuje czytelnika. Wszystkie postaci pierwszoplanowe, jak i osoby ujawniające się o wiele rzadziej są przedstawione bardzo spójnie, w szczególności Pola, która jest nie tylko mądra i piękna, ale też uparta i bardzo dociekliwa, żeby nie powiedzieć – wścibska. W dobrym kryminalne nie może zabraknąć bohaterów płci męskiej i takich też dostajemy, mimo że stoją w cieniu Poli, to ich kreacja wypada całkiem nieźle, są: męscy, inteligentni, charyzmatyczni, umiejący w odpowiedniej chwili soczyście zakląć. Dzięki takim postaciom, bardzo ciekawym i żywym dialogom fabuła się nie dłuży, co więcej intensywnie śledzimy ich losy i płynnie przechodzimy przez całą powieść. Morderstwo i cała reszta to angażujący czytelnika w prowadzone śledztwo i klasycznie skonstruowany kryminał z wplecioną warstwą obyczajową, umiejętnie zbudowaną intrygą oraz nagłymi zwrotami akcji, napisany lekkim, a zarazem niebanalnym stylem. Niesie ze sobą wiele emocji, a przy tym zmusza do refleksji na temat tego, że dla pieniędzy (władzy!) ludzie potrafią całkiem stracić głowę i są zdolni do najgorszych rzeczy. Polecam Waszej uwadze tę powieść, bowiem kryminalna uczta gwarantowana!
donka.reads
Poznajemy młodą redaktorkę poczytnego pisma dla kobiet - Polę Białohorską. Jej życie wydaje się być idealne i spokojne, do czasu kiedy nie dostaje zlecenia na wywiad z największą bizneswoman w Polsce. Elżbieta Wojnowicz całe życie starała się unikać mediów, ale niespodziewanie zapragnęła swojego artykułu w "Madame". Kilka dni później okazuje się, że kobieta została zamordowana, a ciekawość Poli nie pozwala jej odejść od sprawy. Kolejne wydarzenia wzmagają w niej pewność o konieczności prowadzenia własnego śledztwa. Mamy do czynienia z niezwykłą powieścią kryminalną. Początkowo nie byłam do niej przekonana. Wiadomo, nieznana mi autorka i ponad 800 stron debiutu. "To nie może się udać"- myślałam. Ale wiecie co? Może! Mara Reich stworzyła historię godną nawet Pana Mroza (który moim skromnym zdaniem jest polskim królem kryminałów :) ) . Świetna, wartka akcja i zaskakujące wydarzenia. Autorka bawi się nami, wodząc za nos po różnych szlakach i kiedy wydaje Ci się, że rozwiązałeś zagadkę, ona nagle boleśnie sprowadza Cię na ziemię. Świetny opis świata ludzi z wyższych sfer i całkowicie odkryte tajemnice elit dają do myślenia. Nie przepadam za polskimi autorami. Rzadko kiedy zdarza mi się trafić na coś dobrego i "nie sztucznego". Ale jak widać, da się. Marta Reich trafia na listę moich ulubionych autorów. Ani grama sztuczności, ani grama debiutanckiego strachu. Ta pozycja jest jak kobieta sukcesu. Twarda, odważna, niepozorna i kompletnie bezpośrednia. Poza wątkiem kryminalistycznym obserwujemy zmiany w prywatnym życiu bohaterów. Dojrzewają do ciężkich decyzji razem z nami, czytelnikami. Zabieg ten pozwala nam "polubić" (lub też nie) postaci, zbliżyć się do nich i po prostu przywiązać. Główna bohaterka jest dla mnie prawdziwie nowoczesną kobietą. Niezależną i potrafiącą walczyć o samą siebie. Zdecydowanie zawalczyła o kolejny plus dla tej powieści. Mam wrażenie, że wszystko jest tutaj tak idealnie poukładane. Nie ma elementu, który by nie pasował do reszty. Panuje jednocześnie harmonia i harmider. O ile to w ogóle możliwe. Cóż, wielkie brawa. Polecam Wam sięgnąć po tę historię! Za jakiś czas, kiedy o Marcie Reich będzie już głośno będziecie mogli się chwalić, że "czytaliście zanim było modne" :D