Egoexi - Artur Pomierny

Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Cena: 35,00 zł 35.00
ilość szt.

towar niedostępny

dodaj do przechowalni
Ocena: 4.29
Kod produktu: 978-83-65891-69-3

Opis

 

Obcy. Demony. Ludzie. Jedni gorsi od drugich

Niedaleka przyszłość. Niebezpiecznie prawdopodobna. Trwa rosyjska inwazja na wschodnią Polskę. Wszystko jest w rękach amerykańskiego sojusznika, ale Polacy będą musieli zapłacić wysoką cenę za opiekę Zachodu. Aby pokonać wroga, potrzebny jest przełom naukowy wymagający ofiar. Cudowna broń – nieśmiertelność ludzkiej świadomości – jest już prawie na wyciągnięcie ręki. Fakt ten rozbudza siły, które trudno okiełznać. Dochodzi do ostatecznego starcia o los ludzkości. Czy miłość, a tym samym człowiek, przetrwa XXI wiek? 

Zaskakująca, wciągająca opowieść, która zapowiada serię znakomitych tekstów debiutującego autora – Łukasz Śmigiel

„Egoexi” jest jak rzeka: na początku opływa czytelnika słowem, kołysze, niesie błogą falą, by za chwilę porwać gwałtownym nurtem, wciągnąć do reszty w wir opowiadanej historii. Powieść Artura Pomiernego bawi i zmusza do myślenia – Magdalena Paluch, Grozownia

Artur Pomierny – rodowity mieszkaniec Mińska Mazowieckiego. Absolwent Wydziału Administracji i Nauk Społecznych Politechniki Warszawskiej. Pracuje w warszawskiej firmie szkoleniowej. Obserwator polityki i miłośnik geopolityki. Zwolennik sztuki budzącej niepokój.

www.egoexi.pl

Produkty powiązane

Opinie o produkcie (2)

5 lipca 2020

Ranek już mnie zastał. To będzie mój kolejny dzień z przygodą #EGOEXI ! Swoją drogą jestem pod wrażeniem twórczego futurystycznego umysłu autora! Powiem krótko to historia zręcznego przeplatania olbrzymiej wiedzy geopolitycznej, myśli wizjonerskiej i surrealnego oglądu świata! Majstersztyk! Polecam każdemu komu podobają się fabuły typu #Strangerthings lub #DARK #żądamyekranizacji #żądamydopisaniadolekturobowiązkowych [chyba z tym to mnie trochę poniosło...]

14 września 2021

„Obcy. Demony. Ludzie. Jedni gorsi od drugich” – taki napis widnieje na tylnej części okładki „Egoexi” i rzeczywiście niedaleka przyszłość wykreowana przez autora nie rysuje się w jasnych barwach. Jest znacznie gorsza niż nasza „nowa normalność” covidowa. Należy więc mieć nadzieję, że ta wizja się nie ziści, choć nie jest nieprawdopodobna, bo czyż możemy wykluczyć sytuację, w której potęgi światowe postanowią zawalczyć o poszerzenie strefy wpływów i będą sięgać po coraz bardziej zaawansowane i przerażające rozwiązania? Odpowiedź wydaje się jasna. Nie tylko o realiach przedstawionych w powieści, ale też o samych bohaterach można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że są przyjemni i cukierkowi, a jednak... z niektórymi nie sposób nie sympatyzować. Zostali też ciekawie przedstawieni psychologicznie, przez co nawet ci „źli” stają się strawni i można próbować zrozumieć ich zachowanie. Przede wszystkim jednak wzbudzają emocje i powodują gęsią skórkę (potwierdzoną naocznie u dwóch czytających osobników), co w książce tego gatunku wydaje się nieodzowne. „On stracił ją na zawsze. Ona odzyska go na chwilę. Ich miłość przekroczy granice światów” – to z kolei można przeczytać tuż pod tytułem. Nie jest zaskoczeniem, że zagłębiając sie w lekturę, wypatrywałam relacji pomiędzy Różą a Kubą (których twarze nieśmiało wyzierają z grafiki na okładce). I nie rozczarowałam się! Chociaż nie jest to typowy wątek miłosny i zważywszy na okoliczności, trudno oczekiwać happy endu, tej dwójce aż chce się kibicować. Chce się uwierzyć w miłość na granicy światów, opierającą się inwazji zbrojnej i eksperymentom naukowym. I wreszcie tajemniczo brzmiący tytuł „Egoexi”, który jest jednocześnie tytułem jednego z obszerniejszych rozdziałów powieści. Dowiadujemy się z niego o pewnym niezwykłym programie – przerażającym, a jednocześnie w oczach niektórych niosącym nadzieję. Niestety (albo, zależy jak na to spojrzeć, „stety”) on również stanowi prawdopodobną perspektywę. W trakcie czytania zwróciłam uwagę na jedną ze scen naszpikowanych technologicznymi gadżetami (z których połowę chciałabym mieć). Jak później zdradził mi autor, to od tej sceny zaczęła się jego przygoda z pisaniem. Pomyślałam sobie, że jeśli on TAK zaczął, to strach pomyśleć, JAK skończy... :-) W każdym razie mam nadzieję, że szybko to nie nastąpi. „Egoexi” to science-fiction, w dodatku z domieszką wielkiej polityki i militariów. Już dawno przy żadnym tekście nie musiałam się tak maksymalnie skupiać, żeby coś istotnego mi nie umknęło. Gdybym miała wskazać typ książki, który jest totalnie „nie moją bajką”, ten umieściłabym zaraz po krwawym horrorze i romansie mafijnym, ALE... jeśli książka jest tak sensownie skonstruowana, mocna i staranna pod względem języka, do tego niebanalna, to zdecydowanie warto poświęcić jej czas.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl